Słowo „Urlaub” pochodzi od „erlauben” – pozwalać, od starowysokoniemieckiego słowa „urloup” – pozwolenie, aby odejść, udać się gdzie indziej. Jeszcze w XIX wieku trzeba było prosić pracodawcę o pozwolenie, kiedy chciało się mieć chociaż dzień wolny. Pracodawca był określany wtedy jako „Brotherr”. Dni wolne od pracy były nagrodą dla najlepszych pracowników. Oczywiście w poprzednim stuleciu wszystko się zmieniło. Tutaj wypisałam, ile dni wolnych mieli Niemcy w poszczególnych latach:
1900 – 0
1910 – 5
1918 – 7
1923 – 8
1940 – 10
1950 – 12
1960 – 16
1970 – 21
1980 – 27
1990 – 31
2000 – 33
Im dłużej mieszkam w Niemczech, tym bardziej widzę, że dla Niemców urlop to rzecz święta. Parafrazując znane powiedzenie „Ordnung muss sein”, powiem: „Urlaub muss sein”. Niemcy nie wyobrażają sobie, żeby nie wyjechać w ciągu roku na urlop. Nie znam nikogo, kto by zostawał wtedy w domu. Na pewno są oczywiście wyjątki (starsi ludzie, choroby, sytuacje losowe, kłopoty finansowe – wiadomo), ale poza nimi urlop musi być.
Żeby krótko opowiedzieć o urlopie Niemców, odpowiem na kilka pytań, podając dane za 2014 rok:
1. Jaki rodzaj urlopu preferują Niemcy?
44% – nad jeziorem albo nad morzem (am See oder am Meer)
36% – urlop wypoczynkowy (Ausruhurlaub)
28% – na łonie natury (Natururlaub)
27% – z rodziną (Familienurlaub)
23% – ukierunkowany na nowe przeżycia (Erlebnisurlaub)
16% – ukierunkowany na zwiedzanie i aktywność (Aktivurlaub)
2. Jak Niemcy najchętniej podróżują?
własnym samochodem (mit dem PKW)
55% – samolotem (mit dem Flugzeug)
8% – autobusem (mit dem Bus)
5% – koleją (mit der Bahn)
3. Dokąd Niemcy podróżują?
31% – w obrębie własnego kraju (im eigenen Land)
13% – Hiszpania (Spanien)
7,8% – Włochy (Italien)
7% – Turcja (die Türkei)
4,9% – Austria (Österreich)
4. Jakie efekty daje urlop?
75% Niemców wraca z urlopu wypoczętych. 47% odczuwa pozytywne oddziaływanie dla zdrowia albo momenty szczęścia.
5. Ile Niemcy wydają na urlop?
W 2014 roku było to średnio 958 euro na osobę. Urlop trwa przeciętnie 12,5 dnia. 3% Niemców wydało na urlop ponad 3000 euro.
Tutaj jeszcze garstka słownictwa związanego z urlopem:
W 80 blogów dookoła świata…
…jest wspólną akcją blogerów językowych. Danego dnia każdego miesiąca na blogach osób biorących udział w akcji pojawiają się posty z myślą przewodnią. Akcja ta pozwala nie tylko na lepsze poznanie się blogerów, ale przede wszystkim daje czytelnikom możliwość poszerzenia wiedzy – przenosząc się na inne blogi, mogą porównać, jak to jest w poszczególnych krajach.
Starsi ludzie nie są jak dla mnie wyjątkiem – niemieccy turyści kojarzą mi się właśnie ze starszymi ludźmi 😉 😛 Fajnie zebrane statystyki i słownictwo!
Mi też, tak jak Natalii niemieccy turyści kojarzą się głównie ze starszymi ludźmi. Może to dlatego, że obrazem który pamiętam z mojej rodzinnej Zielonej Góry są przyjeżdżające całe autokary starszych Niemców. I tak sobie zawsze chodzili wokół starówki, odwiedzali miejsca które przed wojną należały do ich rodzin. Może dlatego mam taki właśnie obraz 🙂
Ostatnie zdjęcie for teh win 🙂
Zaskoczyły mnie te statystyki, oczywiście pozytywnie 🙂 Dla Francuzów urlop to też rzecz święta!
PS Fajnie zobaczyć Cię w innej odsłonie 🙂
Brotherr – piękne określenie 😀 Ja o statystykach i słowie Urlaub pisałam w poprzednim roku.
Mozela wygląda całkiem przyjemnie 🙂
Pani Magdo mam pytanie jak powiedzieć po niemiecku – Nie sposób się z tym nie zgodzić. Ich danke im Voraus für eine Antwort 🙂
Du hast so stärke Argumenten, dass ich dir zustimmen muss.
Dem kann man nur zustimmen.
Nie spodziewałam się, że poza swoim własnym krajem, Niemcy najczęściej wyjeżdzają do Hiszpanii, ciekawe dlaczego? Ogólnie mało tych krajów i żadne egzotyczne a mi się zdawało, że jeżdzą wszędzie.
PS link do mnie kieruje na FB http://angielskic2.pl/uncategorized/wakacje-brytyjczykow-dawniej-i-dzis/