Dzisiaj pierwsza część postu o czasownikach z przedrostkiem „be-„. Dzisiaj omówię ich funkcję gramatyczną, kolejnym razem semantyczną. Oba posty są dosyć „lingwistyczne”, ale trzeci będzie z dużą ilością przykładów.

Prefiks „be-” jest jednym z bardzo często występujących przed czasownikami. Jego funkcją gramatyczną jest to, że z czasowników nieprzechodnich czyni przychodnie.
Są 3 grupy czasowników niewymagających dopełnienia, które tworzą nowe czasowniki z prefiksem „be-„: 
1) czasowniki nie wymagające kolejnych części zdania, np. lügen, zahlen, kochen, fragen

Derywaty tych czasowników z przedrostkiem „be-” mają dopełnienie w bierniku, np.:
belügen–> Du belügst dichselbst. – Okłamujesz siebie samego. 
bezahlen –> Ich habe das Zimmer zu teuer bezahlt. – Zapłaciłam za drogo za pokój. (Czasownik bezahlen może występować także z przyimkiem für – kiedy chcemy podkreślić, że płacimy jakąś kwotę komuś, komu się ona należy, np. Er hat für die Ware keinen Zoll bezahlt – Nie zapłacił cła za towar).
bekochen –> Meine Mutter bekocht mich immer noch. – Moja mama nadal dla mnie gotuje. 
befragen –> Man hat ihn sehr genau befragt. – Przepytano go dokładnie. 
2) czasowniki z dopełnieniem w celowniku, np. dienen, schenken  
Derywaty również mają dopełnienie w bierniku:
bedienen –> Der Verkäufer hat alle Kunden aufmerksam bedient. – Sprzedawca uważnie obsługiwał wszystkich klientów. 
beschenken –> Die Gäste haben das Geburtstagskind reich beschenkt. – Goście hojnie obdarowali solenizanta. 
3) czasowniki wymagające dopełnienia przyimkowego, np. lächeln (über jemanden)
Ich derywaty występują także z dopełnieniem w bierniku:

belächeln–> Weißt du, warum alle meine Antwort belächelt haben? – Wiesz, dlaczego wszyscy śmiali się z mojej odpowiedzi?