Tydzień temu ogłosiłam tutajkonkurs, w którym do wygrania były 2 egzemplarze podręcznika wydawnictwa Edgard „Niemiecki w obrazkach. Słówka, rozmówki, gramatyka”. Jest on przeznaczony na poziomy A1-A2, a dla osób na poziomach B1-B2 może być doskonałą powtórką.

Dostałam tyle odpowiedzi na pytanie konkursowe i każda odpowiedź była tak ciekawa, że naprawdę chciałabym mieć nagrody dla wszystkich.

Pytanie konkursowe brzmiało: Który temat jest według Ciebie zaniedbywany w nauczaniu niemieckiego? Uzasadnij swoją odpowiedź.

Oto zwycięskie odpowiedzi:

Moim zdaniem w nauczaniu języka niemieckiego brakuje jasnego wytłumaczenia partykuł, są one w tekstach ,jednakże ich znaczenie często jest pomijane i traktuje się je tak jakby ich nie było. W szkole również w ogóle nie porusza się mowy potocznej, może nie zawsze jest ona ładna, jednakże to właśnie nią głównie posługują się Niemcy w typowej, towarzyskiej rozmowie. Szkolny język aczkolwiek poprawny i zrozumiany wywołuje u Niemców i innych narodów niemieckojęzycznych zdziwienie. Tak samo, uważam, że przynajmniej w skrócie przydałoby się podanie różnic między typowo niemieckim językiem używanym w Niemczech, a tym który jest używany w Austrii czy Szwajcarii. Różnice może nie są drastyczne, ale jednak widoczne.

(Komentarz Beaty zamieszczony tutaj na blogu) – Beato, bardzo proszę Cię o adres. Napisz do mnie: msurowiec2010@gmail.com 

Wiesz ,nie znalazłam jeszcze zdań ani słów związanych z polityką .Tak z polityką. Pracuje jako opiekunka osób starszych ,a w Niemczech ludzie bardzo interesują się polityką. Myślę ,że to przydałoby się, żeby móc trochę rozmawiać z pdp na w/w temat .To tylko moje skromne zdanie.

(Komentarz Stanisławy z Facebooka)

Niesamowicie trudno było podjąć decyzję. Gratuluję zwyciężczyniom. Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak uwzględnić te i inne proponowane tematy w moich przyszłych kursach.

Przypominam, że podręcznik możecie kupić tutaj