W końcu znajduję moment, żeby tu napisać. Naprawdę chciałabym częściej, ale nie da się, jeśli chcę, żeby posty były porządne, a nie „na odwal się”. Moje życie chyba nigdy nie było tak intensywne jak teraz, ale jedno wiem na pewno: jeśli kiedyś będę miała dzieci, to będę miała co im opowiadać. Oj, będę miała. Może jeszcze kiedyś napiszę o moim szalonym życiu. Na razie to, co miałam kiedyś czas napisać o mnie, można znaleźć w zakładce powyżej. Kiedyś moje życie było nudne. Teraz na pewno nie mogę powiedzieć, że jest nudne.

Niedawno rozpoczęłam na własną rękę ciekawy projekt. Bardzo interesuję się II wojną światową (kiedyś będę jeszcze studiować historię). Postanowiłam dowiedzieć się, jak naprawdę wyglądała II wojna światowa z perspektywy Niemców, zwykłych ludzi żyjących w małych miejscowościach. Dotarłam tu do starszych osób, które teraz mają ponad 90 lat i już sporo się dowiedziałam. Niedługo na pewno to opiszę, bo jest to niezwykle ciekawe. Odczuwam potrzebę, żeby wiedzieć, jak to wyglądało i co ludzie naprawdę wiedzieli, a czego nie. Opowieści takich starszych osób mogłabym słuchać godzinami. Oczywiście nie mam takiej możliwości, bo oni nie zawsze chcą wracać do bolesnych wspomnień i muszę uważać, żeby ich nie zranić i kierować rozmowę tak, żeby sami chcieli opowiedzieć. Muszę poznać prawdę, dopóki jestem w Niemczech i dopóki są jeszcze ludzie, którzy mogą o tym opowiedzieć. Niedawno dowiedziałam się, że w wiosce niedaleko mnie było w czasie wojny jedno z niemieckich zagłębiów nazizmu, więc chcę się teraz skontaktować z kimś, kto coś mi o tym opowie. Muszę się tym zająć, bo nie wiem, jak długo tu jeszcze zostanę.

Teraz przejdę do ciekawych słówek, które miałam okazję usłyszeć.

idiotensicher – dosłownie coś bezpiecznego dla idiotów. Już wyjaśniam, o co chodzi. Idiotensicher może być np. aparat fotograficzny: na tyle prosty w obsłudze, żeby nawet idiota umiał się nim posługiwać.
Eine Digitalkamera, die ich kaufen möchte, soll idiotensicher sein. – Aparat cyfrowy, który chciałabym kupić, ma być banalnie prosty w obsłudze. [mój taki jest :)] 
im Kopf klar bleiben – trzeźwo myśleć; wyrażenie to odnosi się przede wszystkim do starszych ludzi, którzy nie mają problemów z pamięcią, np. ktoś może powiedzieć:
Ich freue mich, dass ich im Kopf klar geblieben bin. – Cieszę się, że nadal trzeźwo myślę. 
Ist das dir ein Begriff? – czy wiesz, o co chodzi? Czy znasz to pojęcie?
Ich reiste einmal mit der Moselbahn. Ist das dir ein Begriff? – Podróżowałam raz Moselbahn. Czy znasz to pojęcie?
(der) Reißteufel – tak można określić kogoś takiego jak ja, czyli człowieka, który nie może usiedzieć w miejscu i jest niespokojny, jest cholerykiem.
das (w liczbie mnogiej oczywiście die) Tischkärtchen – karteczki z nazwiskami, które kładzie się na stole, np. przed przyjęciem, żeby goście wiedzieli, gdzie mają usiąść
(die) Backleute – ludzie, którzy lubią piec. Można powiedzieć też „backfreudige Leute”
das Backzeug – przyrządy do pieczenia (foremki, keksówki itp.)
Ich bewahre mein Backzeug im Schrank in der Küche auf. – Przechowuję moje przyrządy do pieczenia w szafce w kuchni. 
Ostatnio weszłam w posiadanie przyrządów do pieczenia sprzed II wojny światowej 🙂 Nie wiem co prawda, za ile lat będę miała czas, żeby coś upiec (np. jakieś ciasteczka). Może na komunię mojej chrześnicy. Miło byłoby wykorzystać wtedy te rzeczy. Są to niemieckie przyrządy, muszę kiedyś zrobić ich  zdjęcie i pokazać je na tym blogu. 
Plany na kolejne posty:
– cały czas słówka
– II wojna światowa z perspektywy Niemców
– Polacy w Niemczech
– jak naprawdę wygląda życie w Niemczech (wady i zalety w moich oczach) 
– ciekawe miejsca, które odwiedziłam w Niemczech i w Luksemburgu 
Mam nadzieję, że zrealizuję te plany w 100%.