Od dzisiaj mój blog ma stronę na Facebooku:
https://www.facebook.com/niemieckipoludzku?fref=ts
Tak jak już kiedyś wspominałam, nie jestem zwolenniczką tego portalu, ale po wielu miesiącach zastanawiania się stwierdziłam, że może w ten sposób będzie mi łatwiej dotrzeć do większej ilości czytelników. Moje dane i tak są w Internecie…
Zapraszam więc do polubienia i śledzenia.
W styczniu na blogu zorganizuję wyprzedaż. Za dosyć niskie ceny będzie można kupić moje słowniki i książki do niemieckiego i angielskiego. Teraz, kiedy jestem na 2 tygodnie u moich rodziców, robię tutaj wielki przegląd. Codziennie się załamuję, kiedy widzę tę bibliotekę, z której nikt nie korzysta. Dlatego lepiej oddać te słowniki i książki w dobre ręce. Pojawi się też być może kilka filmów. Wysyłką do kupujących zajmie się moja siostra, także wszystko jest dobrze zorganizowane 🙂 Może kiedy następnym razem odwiedzę moją rodzinę, to będzie w moim pokoju w końcu trochę więcej miejsca i będę miała gdzie usiąść 🙂
Niecierpliwie czekam na wyprzedaż u Ciebie 🙂 Polecę ją swoim czytelnikom!
Na Facebooku już polubiłam i poleciłam innym. Warto dodać sobie taką ikonkę społecznościową gdzieś z boku. Gdybyś miała problemy techniczne z tym, to daj znać, pomogę 🙂
Dzięki. Ikonkę spróbuję dodać, może się uda 🙂
Bardzo dobra decyzja.
Większość ludzi często zagląda na fb, chociaż wiele się nie udziela.
Nie wspominając już o tych od niego uzależnionych, dla których dzień bez wpisu na tablicy to dzień stracony 😉
pozdrawiam!
Dzięki 🙂
P.S. Miło mi, że tu zaglądasz 🙂
to super wiadomość 😉 a czy filmy będą z PL napisami?
Niestety nie, ponieważ są to filmy kupowane w Niemczech albo w Wielkiej Brytanii
Ja się będę czaić na filmy :D. Jak już jesteś z powrotem na facebooku to zajrzyj koniecznie do naszej grupy dla blogerów językowych i kulturowych 🙂