Dzisiaj napiszę Wam o pochodzeniu słowa „Karwoche„, czyli „Wielki Tydzień”. Jak widzimy, nie jest to po niemiecku „die Große Woche”, ale jest też wiele języków, gdzie nazwa jest zupełnie inna, chociażby hiszpański.

Zacznę może od słowa Ostern (Wielkanoc). Skąd ono się wzięło? W języku średniowysokoniemieckim słowo miało formę ōsteren,w starowysokoniemieckim ōstarūn. Pochodzi prawdopodobnie od imienia indogermańskiej bogini wiosny. Spokrewnione ze starowysokoniemieckim ōstar (wschodni, na Wschodzie), słowo oznacza kierunek wschodzącego Słońca, porannego światła.
Tak jak już wspomniałam, Wielki Tydzień to po niemiecku die Karwoche. Słowo pochodzi od średniowysokoniemieckiego karvrítac, pochodzącego z kolei od średniowysokoniem. kar, starowysokoniem. chara – lament, smutek.
Wielki Czwartek to Gründonnerstag, czyli „zielony czwartek”. Nazwa pochodzi od zwyczaju jedzenia w ten dzień tylko zielonych warzyw. Powstała w XIII wieku. Tradycja jedzenia zielonych warzyw symbolizuje siłę wiosny i nabieranie sił na cały rok.
Wielki Piątek to Karfreitag
Wielka Sobota – Karsamstag lub współcześnie coraz częściej Ostersamstag
Gründonnerstag, Karfreitag i Karsamstag nazywane są razem Kartage, czyli dniami, w których wspominamy mękę i śmierć Jezusa.
Wielka Niedziela – Ostersonntag

Poniedziałek wielkanocny – Ostermontag